Opis
No mnie kojarzy się ewidentnie serial z początku lat ’90, czyli Rob Stewart w hawajskiej koszuli odgrywający rolę swawolnego detektywa Nicka Slaughtera, któremu partnerowała Carolynn Dunn w roli Sylvie Girard. Ścigali przestępców w miasteczku Key Mariah, które miało istnieć na słonecznej Florydzie. jak domyślamy się, nie istniało, a aktorzy na zdjęcia latali do Meksyku, Izraela i Republiki Południowej Afryki. Gdziekolwiek by nie byli, Nick zawsze biegał w swojej rozpiętej kolorowej koszuli. Taki to był „Żar Tropików”.
Nie jesteśmy pewny czy Nick pił herbatę, raczej nie wyglądał na takiego, ale gdyby to robił byłaby to mieszanka na bazie Sencha z mango, cytryną, truskawką i nagietkiem. Do tego kilka kostek lodu, słomka…
Świętokradztwo i gwałt na herbacie.
No ale to w końcu „Żar Tropików” i kto wie, czy na zimno czasem nie jeszcze lepsza?
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.